Wyjątkowo zamiast zwyczajowego w Aktualnościach pluralis maiestatis, odezwę się we własnej pierwszej osobie. Napisałam (ja, czyli Julka Wolin), o chorowaniu mojego psa, KEDVESA z Mrzygłodzkiej Dziczy, który 28 lipca 2014 roku umarł z powodu DM, mielopatii zwyrodnieniowej. Chciałabym, żeby moje doświadczenia nikomu się już nie przydały, ale obawiam się, że to się będzie zdarzać. Już się zdarza. Starałam się zawrzeć jak najwięcej konkretnych informacji i choć mam nadzieję, że przydadzą się niewielu, oby tym, którym mogą pomóc, posłużyły. Tekst do przeczytania TUTAJ.
« poprzednia | następna » |
---|