Wszystko ma sens, jak to w przyrodzie. No bo tak: że dzieci są dziećmi to akurat żaden wyczyn, ale zdaje nam się, że zakochani w hovawartach dorośli też często miewają w sobie dziecko. I teraz: Pan Marek, dorosły (w domyśle i w pełni pozytywnie: dorosłe dziecko), ma hovawartkę, CHAIRĘ Z Úpatí Ondřejníku, zwaną Haną, którą witamy serdecznie na PH. Chaira zadebiutuje w tym roku w również debiutującej hodowli Moje Psiecko. A kto przyjdzie tam na świat? Dzieci-Psieci, które wzbogacą rodziny lub domostwa kolejnych dużych dzieci. Ot, cykl życia. I nie jest to Prima Aprilis, choć maluchy mają przyjść na świat właśnie tego dnia. Więcej o nich TUTAJ.
« poprzednia | następna » |
---|