Strona główna Aktualności
Aktualności

trzy literki i cyferka

IFH-2 to bardzo trudny egzamin tropieniowy: ślad, po którym musi przejść pies, liczy 1800 kroków i siedem załamań, do znalezienia i zaznaczenia jest siedem przedmiotów, są też dwa ślady zwodnicze. Plus szczegóły, w które się nie wdajemy. Grunt, że GAGA Smocza Saga zdała ten egzamin w ubiegły weekend i jest pierwszym hovawartem w Polsce, który może sobie te tajemnicze literki dopisać przy przydomku. Ciężka praca suki i przewodniczki i ich wielki sukces, gratulacje!

 

zobaczyło się

No dobrze, czas przejść do spraw poważnych. Jak może Państwo pamiętają, w dniu 23 lutego o godz. 21:29 czasu poprzedniego, anonsując miot w hodowli Twój Przyjaciel, napisałyśmy, tu cytat, "(...) ale tak na marginesie, to Bahama Mama z piosenki miała sześć córek. No, zobaczy się!". (Koniec cytatu). Otóż, co następuje, w dniu 28 marca nasza hovawarcia Bahama Mama urodziła... Tak, sześć córek. (I jednego syna, ale to nie zmienia faktów). W związku z powyższym, nawiązując do licznych próśb o wywróżenie składu przyszłych miotów, wyniku wyborów i meczu Polska-Wyspy Owcze oraz daty przybycia księcia na białym koniu, niniejszym chciałybyśmy ogłosić: cennik usług profetycznych, wróżebnych, jasnowidzenia, czarnowidzenia i interpretacji kolorów aury przedstawimy niebawem. Tymczasem zapraszamy do zapoznania się z kolorami sześciu córek (i syna, ale to nie zmienia faktów), o TUTAJ.

 

wiosna, wiosna w kojcu, rozkwitną bzy

Jak tam świeżo rozpoczęta wiosna w Państwa zakątkach Polski i świata? Na Mazowszu zapowiadają przymrozki, więc wszystko jak trzeba. Hovawarcia wiosna hodowlana też już odgwizdana, a zaczęła się w hodowli Tu Pilnuje. Jedno szczenię podobno wiosny nie czyni, ale ośmioro powinno dać radę, więc czekamy niecierpliwie, a szczegóły TUTAJ.

 

ancymmonka

W każdym hovawarcie kryje się cała gama zdolności, osobowości, potencjałów i cudów, ale już w GAMMIE Czarne Ancymony to wszystkich tych mmożliwości, ummiejętności i uśmmiechów mmusi być cała gamma! To nowa suka hodowlana w hodowli Czarne Ancymony, którą niniejszymm witammy i przedstawiammy!

 

szczenięca kraina

Kwiecień-plecień, stara prawda, więc kwietniowy miot na PH powinien być barwny i dymorficzny, żeby ta kwietniowa przeplatanka była, no wiecie. Pierwszy miot tej pary nie był zbyt bogaty kolorystycznie Puszcza oczko, więc napięcie rośnie, choć blondowi genetyka nie sprzyja. A taka szczenięca wiosna zapowiada się w Krainie Nefretete. Szczegóły TUTAJ.

 

psie czekanie

Na PH zazwyczaj informujemy o narodzinach szczeniąt. Czasem także o - niedocenianych naszym zdaniem - podrostkach. Dorosłe hovawarty zdarzają się rzadko. I dobrze, bo taki pies "do wzięcia" oznacza, że coś poszło nie tak. W przypadku Gustlika poszło. Jego pierwszą rodzinę, w której miało być długo i szczęśliwie, dotknęły czysto ludzkie kłopoty, na których niechcący ucierpiał pies.
Gustlik jest dorosły, wesoły, energii ma za dwóch (albo i trzech). Pod opieką Fundacji HovaWarty czeka. I nie jest myśleniem życzeniowym ani wiarą w bajki przekonanie, że gdzieś jest ktoś, kto czeka na Gustlika. Bo jest i czeka. Musimy tylko do niego trafić. Jeśli to nie jest pies dla Was, prosimy, pamiętajcie o nim, gdy ktoś z Waszych znajomych powie, że też chciałby mieć hovawarta, ale szczenięta są drogie, a wychowanie malucha kłopotliwe. Przeczytajcie o Gustliku TUTAJ i pamiętajcie.

 

Kiedy pies odchodzi

Kto pamięta Forum Hovawarta? Marka Zuckerberga nie było jeszcze na świecie, komórki miały guziki, a jak się chciało komuś dać znać, że jego post się podobał, używało się słów, a nie animowanych kciuków. Takie tam wspomnienia. Na Forum, w dziale na samej górze, był wątek z pożegnaniami. Nazywał się - chyba - Kiedy Pies Odchodzi. Trudno sprawdzić, bo Forum już nie działa, ale uznajmy, że tak było. Gdzieś na stronie głównej wyświetlał się tytuł ostatnio aktualizowanego wątku i jeśli był to właśnie ten, pożegnalny, serce na moment przystawało, bo jeszcze nie było wiadomo KTO. I jakoś tak się przyjęło, że chociaż boli nie do opowiedzenia, trzeba się tam wpisać, jeśli to TWÓJ pies. Tak już bowiem jest, że choćby się wydawało, że wszystko i na zawsze, wspomnienia blakną. Może ktoś zechciałby je zanotować, upamiętnić swojego hovka, opowiedzieć nam o nim, a sobie dać miejsce, gdzie zawsze może zajrzeć? To nie musi być hovawart hodowlany ani odnotowany na naszej stronie, nie musiał być stary, gdy odchodził i nie musiało się to zdarzyć niedawno, a Wy nie musicie być mistrzami słowa ani obiektywu. Wystarczy, że macie się z kim pożegnać. Cztery pierwsze pożegnania TUTAJ, na stałe w naszej Czytelni. Informacje, co i do kogo także.

 

feministycznie?

Jeśli miałybyśmy zgadywać, jaka piosenka będzie w najbliższym czasie hulała na okrągło pod adresem związanym z hodowlą Twój Przyjaciel, to obstawiamy "Bahama Mama" Boney M. Czyli już chyba wiadomo, że my w sprawie zapowiedzi miotu, którego mamą będzie BAHAMA Regius Silva. Szczegóły TUTAJ, ale tak na marginesie, to Bahama Mama z piosenki miała sześć córek. No, zobaczy się!

 

maminsynek

Pozostajemy jeszcze w klimacie bezprecedensowych akcji najwyższej rangi, z tym, że u nas to operacja Ściśle Fajna o kryptonimie Cud Miód. W wielkim politycznym świecie wszystko dobrze się skończyło, a w hodowli Twoja Szansa wszystko się dobrze zaczyna! Kropla miodu, okruch słońca, kłębek złota, a całe mleko świata dla niego! Dla porządku, szczegóły TUTAJ.

 

nośna robota

Szkoda, że nosework nie ma (jeszcze?) polskiej nazwy, bo wygląda na tak fantastyczną zabawę, że ciut bardziej swojsko i już byłoby idealnie! Ale nie marudzimy, grunt, że przewodnicy hovawartów mają do dyspozycji tak fajną (i aromatyczną!) szansę spędzania czasu z psami. Dla hovków w sam raz, bo trzeba i powąchać, i pomyśleć! A u nas za to nie lada gratka, bo artykuł Ani Nikiforow, przewodniczki RABANA od Dobrych Ludzi. Ania i Raban trenują nosework i startowali już nawet w zawodach! Zgłębiają tajniki dyscypliny, lubią ją bardzo i dzięki temu z tekstu Ani dowiadujemy się nie tylko, co i jak z tym noseworkiem oficjalnie, ale także czym to się je z hovawartem, a o taką wiedzę już niełatwo. Zapraszamy do lektury świetnego TEKSTU i na cynamonowo-pomarańczowe lekcje, a Ani najgoręcej dziękujemy za zasilenie PH dawką fascynującej wiedzy z pierwszej ręki i pierwszego nosa!

 

tymczasem w Lesie...

Sześcioro księżniczątek zamieszkało dziś w Lesie Księżniczek. Las to mlekiem płynący. Miodu nie trzeba, książęcych klejnotów też nie. Są w komplecie i wchodzą do akcji. Więcej TUTAJ.

 

tutenhoven

Zapowiadane szczenięta będą początkowo pilnować TU, ale spokojnie, z czasem przerzucą się na TAM. Z pilnowaniem, a także z zabawami, nauką, podkradaniem po kieszeniach, różnymi takimi hovawarcimi sprawkami. Tu, czyli w hodowli Tu Pilnuje. O miocie więcej też TU (zwykle piszemy "TUTAJ", to wyjątek).

 

hove love

Uwaga, zagadka! Co to jest: słodki jak amorek, szybki, jakby miał skrzydła, z ząbkami ostrymi jak strzała i mający do oddania (i do przyjęcia!) duuuużo miłości? Szczenię hovawarta urodzone w Walentynki! Oczywiście jeśli maluchy urodzą się na przykład trzynastego, to będą dysponowały dokładnie tym samym zestawem, ale jednak co Walentynki to Walentynki, więc trzymamy kciuki. Szansa jest! W hodowli Twoja Szansa, ma się rozumieć. Szczegóły TUTAJ.

 

jak hovek gorąca

Początek lutego, idealna pora na wyjazd na Bahamy. Ale jeśli zupełnym przypadkiem ktoś z nas nie może w najbliższych dniach wyskoczyć w tropiki, mamy tu własną Bahamę, wprawdzie pojedynczą, ale za to hovawarcią, więc lepiej nie będzie! Niniejszym witamy na PH BAHAMĘ Regius Silva oraz przedstawiamy hodowlę, której jest założycielką: Twój Przyjaciel. Przyjaźnie i wyspiarsko, tego nam trzeba!

 

wasza miękkość

W Pałacu Buckingham wiadomo, skandal za skandalem i monarchia się chwieje w posadach, a w Pałacowych Pięknościach mleczno-puchata sielanka! Tak trzeba żyć, wasze wysokości! Więcej o nowo narodzonych szczeniętach TUTAJ.

 

nikt tak nie lśni, jak czarne hovawarty

Tu nie ma miejsca na "lady". Ta Gaga ma w sobie krew smoków, stróżów i najprawdziwszych animagów, przy tym blednie każda lady. W jej sadze nie będzie rozdziału o hodowli, dlatego GAGA Smocza Saga trafia prosto do pełnego wspaniałych historii Archiwum, ale jej opowieść trwa w najlepsze! Tak w życiu bywa, że jedne plany nie wypalają, ale na szczęście można je zastąpić innymi, to piękny morał z tego rozdziału Sagi. Dziękujemy Hodowczyni za trzymanie ręki na hodowlanym pulsie, dzięki temu w Smoczej Sadze mamy komplet suk hodowlanych.

 

do dwóch razy sztuka

Ręka do góry, kto się spodziewał takiego obrotu sprawy? Pod koniec ubiegłego roku Związek Kynologiczny w Polsce zatwierdził powstanie Klubu Hovawarta w Polsce przy ZKwP! Zaczyna się nowa przygoda. Inicjatorom i władzom Klubu gratulujemy, zainteresowanych zapraszamy w ich imieniu do członkostwa, a po więcej informacji odsyłamy na razie na fejbsukowy fanpage, ale strona oczywiście będzie. Żeby było wygodniej, link wylądował na stałe w naszym górnym menu. Zwykło się mówić "Witaj w klubie", ale my mówimy "Witaj, Klubie"!

 

świątecznie i noworocznie

 

w starszakowie atak hun... cwotów!

A więc, proszę Państwa, którzy dopiero się nad hovkiem zastanawiają lub mieli dłuższą przerwę międzyhovkową: informujemy uprzejmie, że którego przewodnika hovawarta byście nie spytali, za co MIĘDZY INNYMI najbardziej uwielbia swojego psa, odpowie, że MIĘDZY INNYMI za to, że jest łobuzem, figlarzem, złodziejaszkiem, łotrem, szelmą, gałganem, hultajem, urwisem, rzezimieszkiem, psotnikiem, nicponiem, rozrabiaką, urwipołciem, gawroszem i huncwotem. (A nawet jak nie powie, to pomyśli, a na głos będzie nawijał coś o inteligencji i popędach). No i właśnie, huncwotem. Dziś chciałybyśmy zaprosić do bliższego poznania czterech blond Huncwotów z hodowli Banda Huncwotów, które wciąż czarują szczeniaczkowym puchem i niepowtarzalnym maluchowym chodem, ale już ułatwiają życie odbębnionym treningiem kibelkowym (a to bardzo, BARDZO wygodne) i wkroczą do świata nowego przewodnika wyposażone w socjalizację przeprowadzoną przez hodowczynię mającą hovki od lat. A że efekt cieplarniany i w ogóle, to zima naprawdę nie jest już żadnym powodem do odkładania decyzji o szczenięciu hovawarta, bo teraz nawet lata bywają zimniejsze... Zachęceni? To zapraszamy do LEKTURY!

 

30 lat wcześniej i 30 lat później

Dzisiaj obrazek ilustrujący wpis trochę nietypowy, a hodowlanie wręcz przedpotopowy. A to dlatego, że do zaanonsowania mamy dziś spodziewany miot w hodowli Las Księżniczek, która to hodowla skończyła kilka dni temu 30 lat! Jej psią założycielką była widoczna na zdjęciu AXA Gasko, którą lutowe maluchy będą miały rodowodzie. W tym skróconym, wydawanym przez ZKwP, nie będzie jej widać, ale w ich genach tak! A może i w oczach, kto wie? Dorocie, hodowczyni, najmocniej gratulujemy i życzymy kolejnych trzech dyszek. A magia hodowli polega na tym, że nawet za kolejną trzydziestkę małe Księżniczki będą miały w genach Axę.

 

grudniowo i kwiatowo

Polskę przysypało bielą, więc u nas dla kontrastu wyrasta floks. A konkretnie FLOKS Hovki Lusi, nowy reproduktor. W jego tabelce hodowlanej są nowości i rzadkości, może kogoś zainspiruje?

 


Strona 4 z 38

Migawki

Oczywiście przede wszystkim ogłaszamy wszem i wobec, że VITA von der Jagsthöhe, wraz z przewodniczką Kasią, wystartowały w zawodach Obedience, zajęły trzecią lokatę i dostały super ocenę, bo bardzo dobrą! Gratulacje! Ale chociaż w zawodach najważniejszy jest, było nie było, start i wynik, to my mamy jeszcze dwie obserwacje: po pierwsze, jak fajnie jest, kiedy organizatorom się chce i w zawodach „o Złotego Zajączka” dbają o takie detale, jak złote balony lokatowe. A po drugie, choć tak naprawdę po pierwsze: czy Państwo widzą ten uśmiech Vity?! Piękne i bezcenne!