Polska.hovawart - czyli hovawarty w Polsce i polskie hovawarty za granicą

Mamy kilka nowych wystaw. Gliwice i Nowy Dwór Mazowiecki mocno detaliczne. Wrocław za to hurtowy, ale niezbyt made in Poland. (I weź tu człowieku zadowól hovawarciarza. Jak na wystawach tłoczno, to marudzą, że się psy nie szkolą, jak na wystawach pusto, to marudzą, że się psy nie wystawiają. I jeszcze nacjonalistyczne zapędy, że za mało polskich hovków. Cieszyć się chwilą trzeba! Jak hovawarty!).

W hodowli Oddany Tobie, w kojcu, złota polska jesień w najlepszym, bo hovawarcim wydaniu. Szczegóły TUTAJ.

Wszystkie trzy miejsca na podium zajęte, bo oto w Order-Hov przyszedł na świat miot trójkolorowy. I bardzo matematycznie poprawny: należy mniemać, że gdyby istniała trzecia płeć, to urodziłyby się po trzy maluchy w każdym kolorze; zobaczcie sami.

Od Jarka Kołodziejczaka, przewodnika DRACKO Tesoro Mio, mamy wyniki trzech muszkieterów wystawiających się ostatnio w Zielonej Górze. Szczegóły TUTAJ.

To była wyjątkowa klubowa wystawa molosów. Ocena od niemieckiej sędzi-specjalistki od rasy hovawart, Kirsten Wesche, to gratka. A jak oceniała? Zerknijcie, dzięki Ani Marszyckiej ze Smoczej Sagi i Kasi Rożniewskiej z Połomskiego Uroczyska mamy WYNIKI.

Przystępujący do przeglądu miotów prowadzonego przez niemiecką sędzię Kirsten Wesche już przejrzani. Dla Was do przeglądania ALBUM Kasi Stanke z hodowli Moratus. A może ktoś z uczestników czynnych lub biernych  zechciałby wzbogacić zdjęcia o relację słowną? Nie musi być długo (choć może!), nie oczekujemy danych statystycznych i procentów (choć przecież się nie obrazimy!). Może być subiektywnie i lapidarnie, byle było, bo wiecie, jak jest z pamięcią: lepiej niech wspomnienie zostanie na papierze.

Wreszcie ktoś docenił, jaki potencjał gwiazdorski mają hovawarty! IDRISS Chatka Zielarki i jej córka ANGEL Tesoro Mio zdobią okładkę katalogu przyszłotygodniowej wystawy w Zielonej Górze. Pierwszy krok poczyniony, teraz już możemy szturmować okładki świata! (zdjęcie powiększy się po kliknięciu)

Zdaje się, że hodowca planuje hovki na medal! W Order-Hov rodzicami zostanie polska para debiutantów. Na razie oddajemy głos do studia, ciąg dalszy pod koniec września. Więcej szczegółów TUTAJ.

W wynikach dwie sierpniowe wystawy: Zakopane oraz austriacka klubówka w Amstetten z nie lada sukcesem polskiego psa.

Przez chwilę było w zapowiedziach miotów pusto, ale że przyroda nie znosi pustki, wskoczyła tam hodowla Oddany Tobie ze swym końcowo-wrześniowym miotem.

To Con or not to Conor? Oto pytanie do właścicieli suk hodowlanych, bo oto w gronie reproduktorów pojawił się CONOR Casariae'hov.

Jak połączyć wystawę z elementami testów psychicznych, wiedział sędzia z weekendowego Białegostoku. Wyniki i zdjęcie TUTAJ.

Mamy dziś dwa ogłoszenia i tym samym dwie zachęty. Słuchajcie uważnie!

9 września 2017 r.
W Warszawie odbędzie się Klubowa Wystawa Molosów. Wprawdzie odbywa się co roku, ale tym razem hovawarty oceniać będzie niemiecka sędzia, Kirsten Wesche, z niemieckiego Klubu Hovawarta RZV. Sędzia wystawowa, oceniająca przeglądy hodowlane oraz odpowiedzialna w RZV za kontakty z hodowcami zagranicznymi. Jednym słowem nie byle kto i ocena od takiego sędziego jest całkiem sporą gratką. Więcej o wystawie TUTAJ.

10 września 2017 r.
Również w Warszawie odbędzie się oceniany przez Kirsten Wesche przegląd miotów. W Niemczech nosi nazwę NZB. Idealnie byłoby, gdyby stawiały się całe mioty z poszczególnych hodowli, dając hodowcom szansę przyjrzenia się efektom ich hodowlanych zamierzeń. W praktyce mogą się oczywiście zgłaszać pojedyncze psy. Dwa słowa dla niezorientowanych w temacie: NZB to nic strasznego! Najpierw pies zostaje starannie obmierzony, wymacany i pooglądany. Następnie przewodnik wraz z psem zalicza zabawowy tor przeszkód i przez chwilę bawi się ze swoim hovkiem. Wszystko w miłej atmosferze. Nie jest to egzamin, nie da się tego oblać, nie ma złych ocen! Można za to wiele dowiedzieć się o swoim psie, naszej z nim relacji, a nawet o sobie! Dla zainteresowanych mamy dwa artykuły: bogato ilustrowany zdjęciami tekst o NZB w Niemczech, autorstwa Kasi Godlewskiej oraz relację z polskiego NZB sprzed trzech lat, spisaną przez Karinę Iwaniec.
A teraz garść faktów:

1) zgłoszenia wysyłamy pod adres: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
2) zgłoszenie powinno zawierać:
- dane psa z rodowodu lub metryki: imię i przydomek, datę urodzenia, płeć, umaszczenie, nr chipu/tatuażu, numer PKR (jeśli pies jest zarejestrowany w Związku Kynologicznym)
- podstawowe dane właściciela: imię i nazwisko, adres zamieszkania, telefon kontaktowy
- skan rodowodu lub metryki psa (może być też fotka w/w dokumentu)
3) Przegląd jest bezpłatny!
4) Pierwszeństwo mają psy w urodzone w roku 2016 oraz pierwszym kwartale 2017 r. W miarę wolnych miejsc przyjmowane będą również psy starsze.

Z przyjemnością przekazujemy otrzymane zaproszenie na Klubową Wystawę Hovawartów w Czechach. Klubówka odbędzie się 23 września 2017 r. w Oslavany niedaleko Brna. Psy oceniać będzie sędzia Elen Škvařilová, a suki Terézia Gargušová. Więcej informacji TUTAJ. Ale to jeszcze nie koniec klubówek, więc nie wyłączajcie odbiorników! (Chyba, że będzie burza).

Jeśli by wróżyć skuteczność reproduktora na podstawie dokonań rodzicielskich jego imiennika, to Mick Jagger wydaje się bardzo dobrym patronem. Niniejszym w gronie naszych reproduktorów pojawia się JAGGER Królewska Kraina.

Czy Nowy Targ + Nowy Targ = Nowszy Targ? Tego nie wiemy, bo wystawy były tylko dwie, więc sprawa jest otwarta. Ale wyniki są!

Od przybytku głowa nie boli? To zależy. Ale od pokaźnej gromadki, która przyszła na świat w Królewskiej Krainie, na pewno nie. Szczegóły TUTAJ. (Powiększenie zdjęcia drogą kliknięcia jest wysoce wskazane).

Ten starożytny cwaniaczek, który się czepiał symetrii, z całą pewnością nie znał się na hovawartach! W Hovkach Lusi przyszła na świat symetria w najlepszym wydaniu. Szczegóły TUTAJ.

Mamy wyniki weekendowej Częstochowy. Z samczym zdjęciem.

Fajowa wakacyjna inicjatywa Fundacji HovaWarty! Rzecz w tym, że spacerujemy z naszymi hovkami, prawda? Więc czemu by nie pospacerować w wirtualnym towarzystwie i z wirtualnym oddechem konkurencji na karku? Razem z Fundacją zapraszamy do przyłączenia się do akcji Hovawarty na start. Ściągacie na telefon specjalną aplikację, odpalacie przed każdym spacerem, do 31 sierpnia trzaskacie kilometr za kilometrem, a jeśli się okaże, że przeszliście najwięcej, to będzie i nagroda. (Nie licząc tej w postaci sprężystych łydek i jędrnych pośladków, oczywiście!).