Opowiada Ania
Urlop spędziliśmy w domku nad jeziorem Poraj – na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.
Pogoda dopisała, więc i wakacje były udane: codzienne zabawy z Larunią w ogrodzie, wycieczki rowerowe, spacery, a przede wszystkim szaleństwo w jeziorze i na motorówce.
Lara jest bardzo dzielnym psem. Niczego się nie boi i chętnie podchodzi do wszelkich nowości. Pokazała nam, że pływanie ma we krwi :).
Szkoda, że urlop trwał tylko tydzień. Super było tak wspólnie wypoczywać!
Mieliśmy tyle atrakcji, że każdą wolną chwilę pieska poświęcała na drzemkę.
tekst i zdjęcia: Anna Oślizło
« poprzednia | następna » |
---|